Złap mnie panie!


Niektóre rasy kotów, jak syjamskie, birmańskie lub maine coon, to wybitni atleci, potrzebują zatem prawdziwych sportowych wyzwań. Podczas gry w kociego squasha odbijaj gumową piłeczkę od podłogi lub rzucaj ją o ścianę, by kot próbował ja chwycić. Aktywne zwierzęta zyskają w ten sposób możliwość, rozładowania energii i ćwiczenia koordynacji ruchów.

Wiele kotów lubi też bawić się w berka lub chowanego. Dzikie podskoki z tułowiem skierowanym w bok i z uniesionym ogonem to znak dla człowieka, by podjął pościg. Jeśli chcesz sprawić swojemu kotu wyjątkową przyjemność, daj mu fory, nie wyprzedzaj go i nie znajduj od razu kryjówki pupila. Możesz też pobić zwierzę jego własną bronią i pogonić je po mieszkaniu. Ruch nie tylko wzmacnia wytrzymałość i spalanie tłuszczu, lecz także wspomaga trawienie.

Zabawy w polowanie i wyszukiwanie niewidocznej zdobyczy są dla kotów wyjątkowo atrakcyjne. Łapy wyczuwają przedmiot i śledzą jego ruch, ale zwierze nie widzi zabawki. Napięcie jest ogromne, ponieważ najpierw trzeba pokonać przeszkodę, by ukazał się niewidoczny skarb. Tę zabawę możesz dowolnie urozmaicać. Połóż na ziemi mały dywanik lub bieżnik i poruszaj pod nim patyczkiem z piłęczką.