Z kotem za granicę


Kiedy przychodzi czas, by opuścić dom na dłużej, dobrym pomysłem jest skorzystanie z pomocy opiekunki dla zwierząt. Jakkolwiek może to być kosztowne, to rozwiązanie jest dobre, zwłaszcza wówczas, gdy agencja zawiadująca personelem posiada opinię dobrą, a najlepiej jeśli znajomi już z takich usług korzystali. Ważne jest, aby agencja oferowała ubezpieczeni od niefortunnych wypadków. Jest najlepiej, jeśli z docelową osobą, która zajmuje się w agencji kotami, czyli jest wyspecjalizowana, spotkać się samemu i odbyć choćby krótką rozmową, by wiedzieć, z kim mamy do czynienia.

Jeśli kot nie był zabierany wcześniej w podróże, może zostać w domu pod ww. opieką. Jeśli natomiast chcemy zabrać kota ze sobą, musimy wiedzieć, jak będzie reagował. Nasza zapobiegliwość będzie najważniejsza, na przykład taka, by sprawdzić, jak mają się do zwierząt przewoźnicy – czyli czy można przewozić zwierzęta takie jak koty. Oczywiście do transportu kota potrzebujemy transportera lub składanego kojca, wtedy wkładamy do środka ulubiony koci kocyk i jakąś zabawkę. Sprawdźmy też zawczasu, by pomieszczenie transportowe było odpowiednio natlenione.

Jeśli jedziemy z kotem za granicę, należy zapoznać się z przepisami odnośnie wwożenia zwierząt. W Polsce takie informacje posiada Główny Inspektorat Weterynaryjny – możemy zwrócić się tam z pytaniem lub prośbą o informacje na temat wymagań i obostrzeń w kraju, do którego się wybieramy.