Jak czytać kocią mowę ciała?


Koty są niezwykle ekspresyjne. Są mistrzami komunikacji niewerbalnej – językiem jest ułożenie ogona, pozycja ciała i ustawienie uszu. Nie zawsze umiemy czytać mowę ciała kotów. Kot postrzega inaczej niż człowiek, trudno więc o zrozumienie. Kluczem jest ułożenie sylwetki, np. wygięty w łuk korpus wyraża strach lub gniew. O nastroszonej sierści nie ma co wspominać bo jest ona jasna. Na przykład pozycja na grzbiecie z brzuchem do góry oznacza uległość. Machanie ogonem na boki oznacza że kot ma dość pieszczot. Kocią komunikację należy odczytywać całościowo, oznaki agresji lub podporządkowania bywają rozumiane opacznie. Jeśli mamy wątpliwości ogon dopełni obrazu komunikacyjnego. Podkulony, do góry lub na boki – w każdym z tych ułożeń znaczy co innego.

Kocie uszy są ruchliwe, słyszą wszystko. Nawet podczas snu kot nasłuchuje, choćby jednym uchem. Uszy położone oznaczają podporządkowanie.

Cała kocia elokwencja zawiera się w ogonie. Ogon wyraża przynajmniej 9 stanów emocjonalnych kota – zadowolenie, smutek, rozdrażnienie, ekscytacja. Im wyżej jest postawiony koci ogon tym większą ekscytację lub zadowolenie on oznacza. Ogon spuszczony w dół oznacza pogorszenie nastroju.